Chyba pierwszy raz nie wiem co napisać poza tym, że to skomplikowane… Losy kostiumu wciąż się ważą i miałam go nie wrzucać, ale jak już dokumentuję swoje poczynania konstrukcyjne to chociaż do tego się przyda 🙂
Sukienka:
W sumie podoba mi się taka góra, fajnie wygląda na ciele, więc może na lato powstanie dla mnie coś podobnego 😛 Gorzej tylko z szyciem, bo chyba wciąż nie wiem jak poprawnie się taki dekolt wykonuje…ktoś podpowie? 🙂
Sukienka cudowna ,żakiet również 🙂 Zapraszam do siebie 🙂
Ja też nie bardzo wiem o co Tobie chodzi – wszystko uszyte po mistrzowsku! Bardzo ładny kostium! 🙂
🙂
Sukienka jest świetna i nie wiem co jest nie tak z dekoltem…./? A żakiet jest niesamowity 🙂
Dzięki 🙂 W sumie nic nie jest nie tak, po prostu strasznie się nakombinowałam żeby go uszyć i żeby się nie marszczył. A myślę, że musi być jakiś sposób na szycie takich rzeczy – google niestety nic nie pomógł, więc może jakaś bardziej doświadczona krawcowa się zlituje :p